Jak niecałą godzinę temu na swoim fejsbukowym profilu ogłosił Fabrice Du Welz, właśnie zakończyły się zdjęcia do jego długo (bo cztery lata) oczekiwanego nowego filmu, Colt 45. Aż ciężko w to uwierzyć, biorąc pod uwagę jego nieustanne problemy ze zbieraniem budżetu na kolejne produkcje. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na premierę (ponoć jeszcze w tym roku), a następnie na wieści o realizacji od dawna zapowiadanego Alleluia.
Wspominana niedawno "reedycja" artykułu o du Welzu prawdopodobnie gdzieś na dniach.
Poniżej zdjęcie z planu oraz dwa fotosy z nowego prawie-arcydzieła szalonego Belga. Kliknij, by powiększyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
anonimie, podpisz się